- Nawet nie wiesz jakie to trudne... -
powiedziałam - ...Zawsze mnie omijają, nawet jeśli mnie nie znają.
Wiecznie byłam piątym kołem u wozu. Wątpię, by kiedykolwiek spojrzano na
mnie inaczej.
- Ale ty masz kompleksy... - pokręciła głową Koral.
- A mam, żebyś wiedziała. Próbuję zabić jakoś to uczucie spychaniem innych na dno - przyznałam się do tej posępnej prawdy.
( Koral? )
- Ale ty masz kompleksy... - pokręciła głową Koral.
- A mam, żebyś wiedziała. Próbuję zabić jakoś to uczucie spychaniem innych na dno - przyznałam się do tej posępnej prawdy.
( Koral? )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.