niedziela, 24 lutego 2013

Od Jessicy- mój nowy dom


Poszłam poszukac swojego pokoju. Łatwo go znalzłam. Znajdywał się najbliżej wody. O dziwo była to ogromna kula z gałązek srebrnego świerku. Wielce zdumiona weszłam do środka i zobaczyłam coś...niezwykłego...niewyobrażalnego...fantastycznego! Co zobaczyłam? Po prawej stronie rozciągała się ogromna biblioteka, a po lewej niewielka toaletka do czesania i ogólnego makijażu. Naprzeciw stało łóżko z liści mięty. Po całym pokoju rozchodził się zapach świerkowych igieł, mięty i nuty morskiej wody. Była zauroczona tym widokiem. Coś niezwykłego!!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.