-Nie koniecznie masz przekletą rodzinę...- zaczęłam wymijająco, ale Koral spojrzała na mnie znacząco.
-Jest jeden sposób. Niebezpieczny, ale skuteczny. Musiałybyśmy tylko
poszukać czegoś o Randi i o Przeklętej Studni. Sa to bardzo
niebezpieczne miejsca...ale...to jedyny sposób...chyba,
że....zrobisz...- tu ścisnęło mnie gardło.
-Że przekażę klątwę?- zapytała Koral.
-Tak. Nie może to być jednak zwykła osoba. Musi być związana z
tajemnicą...magią i....niczym.- powiedziałam.- Jednak najpierw spróbujmy
dowiedzieć się czegoś o Randi, Studni i klątwie. Jestem pewna, że
znajdziemy coś w mojej bibliotece. Jest tam dużo ksiąg o pułapkch,
klątwach itp. To jak? Idziemy?
Koral?Możesz się bać.XD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.