Wreszcie go
odnalazłyśmy. Co prawda wymagało to nieco wysiłku, ale satysfakcja ze
znalezienia go była ogromna. Nareszcie można było odpocząć. Poleciałyśmy
do Espi.
- No dziewczyny
wygląda na to, że jesteście drugie. Gratuluję. - Uśmiechnęła się lekko.
Wszystkie cieszyłyśmy się z naszego małego sukcesu.
<Drogie towarzyszki?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.