Zamknęłam oczy.
- One nie są naszymi przyjaciółkami, ale wrogami. Możemy wybrać tę, którą najbardziej potrzebują, albo z dobroci serca- najsłabszą.
Spojrzały na mnie przerażone.
- Przykro mi, ale... to prawda! Przykro mi... O to właśnie tu chodzi.
< Jesscia?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.