Właśnie miałam odpowiedzieć ale uprzedziła mnie Randi.
-Jeszcze nie. Musicie uzyskać moją łaskę, a potem Koral otrzyma dar przejścia.
-Co to?- zapytałyśmy razem.
-Jest to dar dzięki któremu będziesz mogła widzieć świat zmarłych i dusze innych. To uzasadni moją łaskę.- odpowiedziała i położyła ręce na ramionach mojej przyjaciółki.
-Twoja odpowiedź mnie zdziwiła. To było coś czego się nie spodziewałam. Otrzymujesz moją łaskę.- wokół Koral zaczęły latać iskierki i wkrótce buchnęło od niej niezwykłym światłem. Kiedy cały proces się skończył podeszłam do niej i zpytałam.
-Jak się czujesz?
-Silna....wręcz nie do pokonania!- odpowiedziała z radością moja przyjaciółka. Odwróciłam się do Randi lecz jej tam nie było.
-Chodźmy.
Koral?
-Jeszcze nie. Musicie uzyskać moją łaskę, a potem Koral otrzyma dar przejścia.
-Co to?- zapytałyśmy razem.
-Jest to dar dzięki któremu będziesz mogła widzieć świat zmarłych i dusze innych. To uzasadni moją łaskę.- odpowiedziała i położyła ręce na ramionach mojej przyjaciółki.
-Twoja odpowiedź mnie zdziwiła. To było coś czego się nie spodziewałam. Otrzymujesz moją łaskę.- wokół Koral zaczęły latać iskierki i wkrótce buchnęło od niej niezwykłym światłem. Kiedy cały proces się skończył podeszłam do niej i zpytałam.
-Jak się czujesz?
-Silna....wręcz nie do pokonania!- odpowiedziała z radością moja przyjaciółka. Odwróciłam się do Randi lecz jej tam nie było.
-Chodźmy.
Koral?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.