czwartek, 21 marca 2013

Od Yami CD Arweny





Właśnie byłam zajęta jednocześnie nauką i moją czerwoną sukienką, gdy usłyszałam znajomy głos... Dochodzący z głębi duszy...
,,Yami, chodź do mnie! I to szybko!''
To była... Arwena?! Co ją...! Pfffff... Znowu ściganie na smokach? Oj dobra, już nawet się do niej przekonałam, nie będę taka. Ja również porozumiałam się z nią telepatycznie.
,,A gdzie jesteś?'' - spytałam.
,,Przy chacie w lesie... Jest ze mną Angelina, ale błagam, chodź!'' - odparła Arwena.
,,No dobrze...'' - westchnęłam i wyszłam z pokoju. Jak ja sobie poradzę na jakiejś misji w czerwonym stroju, to zbyt jaskrawe, zupełnie nie maskuje! Wezwałam mojego smoka - Dark'a i poleciałam do Mrocznego Lasu. Gdy widziałam już tą upragnioną chatę, którą już dawno chciałam zobaczyć, kazałam zwierzęciu wracać do akademii i poszłam w krzaki do Arweny i Angeliny. Widziałam je już z daleka. Skradałam się do nich cicho... Bardzo... Aż w końcu powiedziałam zadowolona na całe gardło:
- Hej dziewczyny, co tam?!!!
Obie elfki podskoczyły w miejscu.
- Yami... - jęknęła Angelina.
- ...Nie strasz nas! - dodała Arwena.
Westchnęłam.
- Po co mnie wezwałaś? - spytałam Arweny.
- Żebyś poszła ze mną do tej chaty, chcę tam iść, ale się boję...
Przewróciłam oczami i ruszyłam przed siebie.
- Chodź... - mruknęłam.

( Arwena? )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.