wtorek, 12 marca 2013

Od Angeliny CD Arweny

Od razu wzbiłam się w powietrze i pofrunęłam do Arweny.
Kucnęłam koło niej. Leżała koło Chaty w Lesie na ziemi. W jej włosy powplątywały się liście i fragmenty pajęczyn.
- Arwena!- krzyknęłam, a ona powoli zaczęła otwierać oczy.

< Arwena?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.