Powoli pokręciłam głową.
- Nie wiem- przełknęłam ślinę- Musimy kogoś wtajemniczyć.
Jessica spojrzała na mnie spod przymrużonych oczu.
- Kogo?
- W domku Angeliny było pierwsze więzienie, może...
- Nie!- przerwała mi- Tamto miejsce już przejrzałyśmy!
- Więc co? Może włamiemy się do kilku osób i sprawdzimy czy tam nie ma więzienia numer dwa, co?
Zamyśliła się.
- To nie zły pomysł.
< To do kogo się włamiemy? XD>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.