Wpadłyśmy do mojego pokoju jakby się
paliło. Zamknęłyśmy drzwi na klucz. Podeszłyśmy do półki z książkami o
innych istotach. Przekartkowałyśmy po kolei, aż trafiłyśmy na
odpowiednią stronę.
-Jest!- krzyknęła Koral. Spojrzałam na księgę. U góry strony widniał napis ,,Randi- zagadka czasów" i pod nim takie zdjęcie:

-Czy to z nią będziemy się musiały spotkać?- zapytała ostrożnie Koral.
-Tak. Z nią.
Koral?
-Jest!- krzyknęła Koral. Spojrzałam na księgę. U góry strony widniał napis ,,Randi- zagadka czasów" i pod nim takie zdjęcie:

-Czy to z nią będziemy się musiały spotkać?- zapytała ostrożnie Koral.
-Tak. Z nią.
Koral?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.