czwartek, 31 stycznia 2013

Od Angeliny CD Arweny

Śmiałyśmy się jak głupi do sera. Ja Koral i Arwena.
Mimo to nadal opędziłyśmy przed siebie.
- Koral?- krzyknęłam- Jestem Angelina, a to Arwena.
- Wiem- odpowiedziała- Jessica mi o tobię opowiedziała i powiedziała też, że znasz Elfcicę Ognia, Arwene.
Kiwnęłam głową i spojrzałam w dół.
Teraz koło Kerr stała dyrektorka z założonymi rękami.
- Yy... Dziewczyny?- spojrzały na mnie- Chyba mamy kłopoty...

< Arwena?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.